Moje Auto na Facebooku Moje Auto na Tiktoku Moje Auto na Youtube Moje Auto na Instagramie

Czym jest paliwo zimowe i od kiedy pojawia się na stacjach?

Paliwo zimowe na stacjach

(zdj. Moje Auto)

Zmiany w eksploatacji samochodu zachodzą w rytm zmian pór roku. Kiedy żegnamy lato i coraz silniej odczuwamy ochłodzenie, zaczynamy intensywniej myśleć o oponach zimowych. Nie zawsze jednak równie dużym zainteresowaniem cieszy się paliwo zimowe. Zapominamy, że mróz nie jest sprzymierzeńcem silników naszych pojazdów. To właśnie zimą najczęściej odmawia nam posłuszeństwa. Jedziesz na stację benzynową i tankujesz to, co zawsze. Czy dobrze robisz? Czy zimowe paliwo nie będzie lepszym rozwiązaniem?

Czym różnią się paliwa zimowe od letnich?

 Auto może być napędzane benzyną, LPG lub olejem napędowym. Wydawałoby się, że wybór paliwa na stacji nie jest niczym trudnym, wystarczy zatankować odpowiedni nośnik energii. W rzeczywistości jednak nie zawsze wybieramy dobrze. Niskie temperatury nie sprzyjają żadnemu z nich, dlatego wielu producentów w okresie niższych temperatur dostarcza paliwa zimowe, które są zmodyfikowaną wersją letnią. Zimą najmniej kłopotów przysparza benzyna, gdyż jest paliwem najmniej wrażliwym na zmiany temperatur. Mróz ma wpływ jedynie na prężność pary, dlatego zimowe paliwo ma tę wartość nieco podwyższoną, co przekłada się na lepsze właściwości rozruchowe. Od paliwa letniego różni je też zawartość dodatków, których zadaniem jest pochłanianie wilgoci. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko korodowania przewodów paliwowych.

Właściwości benzyny

(infografika Moje Auto)

Trudniej jest w przypadku LPG. Paliwo zimowe stanowi mieszankę o zwiększonej zawartości gazu lotnego (propanu), co przekłada się na wzrost ceny gazu. Takie właściwości wpływają na zoptymalizowanie ciśnienia pary LPG, a silnik i jego układ zasilania zachowują swoją sprawność.

Najwięcej problemów pojawia się w dieslach. Olej napędowy zimowy znacznie różni się od tego, który tankujemy latem. Najważniejszym parametrem jest temperatura zablokowania zimnego filtra, określająca wartość graniczną, poniżej której dochodzi do wytrącenia się w paliwie parafiny. Skutkuje to zablokowaniem filtra i tym samym uniemożliwia przepływ oleju napędowego. Temperatura zablokowania zimnego filtra (CFPP) różni się w zależności od okresu, w którym użytkowane jest paliwo. Do Twojej dyspozycji są 3 rodzaje oleju napędowego – zimowy -20° C, przejściowy -10° C i letni 0° C. Ze względu na bardzo dużą wrażliwość oleju napędowego na niskie temperatury warto stosować również specjalne dodatki, depresatory do oleju napędowego zapobiegające wytrącaniu się parafiny, obniżające temperaturę krzepnięcia oleju i poprawiające rozruch zimnego silnika. W ofercie Moje Auto dostępny jest depresator o skuteczności do -40° C. Można go więc używać nawet podczas ekstremalnych mrozów.

Paliwo zimowe – od kiedy na stacjach benzynowych?

Rok podzielić możemy na 3 okresy, tak wynika z normy PN-EN 228:2005 dotyczącej paliw płynnych. Od 1 maja do 30 września trwa okres letni, od 1 marca do 30 kwietnia oraz od 1 do 31 października – przejściowy, a od 1 listopada do ostatniego dnia lutego – zimowy. Dobrze obrazuje to poniższa infografika.

norma-PN-EN 228-2005

(infografika Moje Auto)

To właśnie przez te 4 miesiące, zaczynając od listopada, na stacjach benzynowych można zatankować paliwo zimowe. Opisujące je normy nie mają jednak charakteru prawnego, a więc nie wymuszają na producentach dostarczania paliw o konkretnych parametrach i we właściwym czasie. Są jedynie sugestią, z której ci mogą, ale nie muszą skorzystać.

Niektóre firmy oferują kierowcom większy wybór paliw zimowych. Jest wśród nich olej napędowy z dodatkowymi uszlachetnieniami eliminującymi problemy z rozruchem, nawet przy -30° C. Ponadto znajdziemy w nim MDFI – środek skutecznie poprawiający przepływ średnich destylatów. Każde uszlachetnienie paliwa przekłada się na obniżenie wartości wymienianych w normach.

Odporność na niskie temperatury to jednak nie jedyny problem, z jakim muszą się zmierzyć producenci paliw. Każda zmiana w składzie powoduje, że modyfikacji ulegają również inne parametry, takie jak punkt wrzenia i gęstość paliwa. Zimą punkt wrzenia powinien być wysoki. To właśnie depresatory do oleju napędowego zastępują substancje uszlachetniające stosowane przez rafinerie.

Sprawność układu zasilającego silnik poprawisz też, dokonując wymiany zużytego filtra. Warto to zrobić wcześniej, dzięki czemu w zimowy czas wkroczysz z dobrze przygotowanym na trudne warunki samochodem. Kiedy temperatura spada poniżej 0°C, jeżeli to możliwe, trzymaj pojazd w ciepłym miejscu, staraj się nie pozostawiać go na całą noc na świeżym powietrzu. Odpowiednia eksploatacja auta w połączeniu ze stosowaniem właściwego paliwa to gwarancja jego lepszej sprawności, wydajności i ekonomicznej jazdy.

Paliwo zimowe – od kiedy i dlaczego?

  • Paliwo zimowe jest zmodyfikowaną wersją letniego.
  • Benzyna ma wyższą prężność pary i dodatki pochłaniające wilgoć.
  • Olej napędowy zimowy charakteryzuje się niższą temperaturą wytrącania wody oraz parafiny.
  • LPG na zimę zawiera więcej gazu lotnego.
  • Paliwa zimowe zatankujesz od 1 listopada do ostatniego lutego.

Dodatek do paliwa – 5 powodów, dla których warto go stosować

Kierowcy coraz częściej stosują dodatki do paliwa, które spełniają różne funkcje. Używa się ich przede wszystkim, by usprawnić pracę wszystkich podzespołów pojazdu. Dodatek do paliwa jest szczególnie polecany do silników diesla, które charakteryzuje dużą wrażliwość na niekorzystny wpływ czynników zewnętrznych, szczególnie niskich temperatur. W okresie zimowym pojawiają się problemy z uruchomieniem samochodu. Specjalny dodatek do diesla pozwala skutecznie ograniczyć ten kłopot.

 Uszlachetniacz do paliwa stosuje się nie tylko przy dieslach. Możemy wyróżnić kilka rodzajów dodatków: antyżele, depresatory, dodatek do paliwa czyszczący wtryski, dodatki antyparafinowe oraz środki, które zapobiegają gromadzeniu się wody w zbiorniku z paliwem. Jeżeli jeszcze nie korzystałeś z dodatków do paliwa, poznaj korzyści, z których tym samym rezygnujesz.

Cicha praca silnika

Jazda samochodem powinna być komfortowa. Każdy głośniejszy dźwięk to nie tylko powód do niepokoju, lecz także mniejsza przyjemność z podróżowania, nawet na krótkiej trasie. Dodatki do paliwa przyczyniają się do wyciszenia pracy silnika i zmniejszenia jego wibracji. Sprawność samochodu ulega poprawie poprzez lepszą dynamikę pojazdu.

Ochrona przed korozją

Bez odpowiedniej ochrony metalowe powierzchnie w podzespołach samochodu są narażone na korozję. To naturalny proces starzenia się metalu, który można spowolnić, a nawet któremu można zapobiec. Również w tej roli bardzo dobrze sprawdza się uszlachetniacz do paliwa. Jak dowodzi wiele badań i testów, może on zwiększyć trwałość metalowych elementów oraz ich odporność na korozję nawet pięciokrotnie. Dodatek do paliwa zapobiega niszczeniu metalowych elementów, przedłużając sprawność podzespołów w samochodzie.

Mniej szkodliwych substancji

Stosowanie uszlachetniaczy to troska nie tylko o auto, lecz także o środowisko naturalne. Wpływają one na zmniejszenie emisji toksycznych składników spalin, co sprawia, że do atmosfery przedostaje się wyraźnie mniej szkodliwych substancji.

Szybki start silnika zimą

Jeżeli zimą Twój diesel ma problem ze startem, możesz mu skutecznie zapobiec, wybierając odpowiedni dodatek do diesla na zimę. Jest to produkt, który nazywamy depresatorem, czyli jeden z dodatków do paliwa. Stanowi on ochronę przed blokowaniem się filtra i przewodów paliwowych. Ale właściwie dlaczego kierowcy diesla nie mogą niekiedy odpalić silnika?

Podsumujmy

Zalety dodatków do paliw

(infografika Moje Auto)

Istnieją dwa główne powody. Kiedy obniża się temperatura oleju napędowego, jednocześnie dochodzi do jego mętnienia. To efekt wydzielania węglowodorów parafinowych. Co zrobić, gdy wytrąci się parafina? W takiej sytuacji filtr paliwa zapycha się i pompa wtryskowa nie może odpowiednio dostarczać paliwa do wtryskiwaczy.

Dodatek do diesla na zimę zapobiega wytrącaniu się parafiny i dzięki temu poprawia rozruch zimnego silnika. Przy wyborze depresatora zwróć uwagę na temperaturę, w jakiej środek jest skuteczny. W ofercie Moje Auto znajdziesz dodatek do diesla, który zachowuje swoje właściwości do -40oC. Obniża temperaturę krzepnięcia oleju napędowego i ułatwia start silnika.

Drugi powód, dla którego zimą auto odmawia często współpracy, to tankowanie niskiej jakości paliwa. Zawsze w tym okresie wybieraj paliwo zimowe cechujące się obniżoną temperaturą blokady filtra paliwa. Najlepszy efekt uzyskasz, jeżeli będziesz stosować dodatki do paliwa i jednocześnie tankować paliwo zimowe, które powinieneś znaleźć na każdej stacji benzynowej.

Dodatki do paliwa potraktuj więc nie tylko jako usprawnienie pracy swojego silnika, lecz także jeden z nawyków przy eksploatacji swojego pojazdu. Dzięki nim zmniejszysz zużycie paliwa, poprawisz komfort jazdy, zapewnisz metalowym elementom ochronę przed korozją, zadbasz o środowisko naturalne i unikniesz zimowych kłopotów z odpaleniem silnika. To wystarczająco dobre powody, by stosować dodatki do paliwa.

Dlaczego warto stosować dodatki do paliwa?

  1. Zapobiega wydzielaniu się parafiny.
  2. Dzięki nim silnik pracuje ciszej.
  3. Zapewniają lepszą ochronę przed korozją metalowym elementom podzespołów pojazdu.
  4. Ograniczają emisję toksycznych substancji.
  5. Dodatek do diesla na zimę ułatwia start silnika.

Depresator – zapomnij o problemach z odpaleniem silnika diesla zimą

Twój diesel nie chce odpalić? Jeszcze wczoraj wszystko było w porządku, dzisiaj Twój samochód odmawia Ci współpracy. Przyczyn może być wiele. Silniki diesla szczególnie nie lubią niskich temperatur, mrozu i zimy. To w takich warunkach ryzyko problemu narasta. To o tej porze roku najdokładniej zweryfikujesz rzeczywisty stan jednostki napędowej. Możesz poradzić sobie z problemem na kilka sposobów, jednym z nich jest depresator, czyli specjalny, wysoko skoncentrowany środek obniżający temperaturę krzepnięcia oleju napędowego. Co jeszcze możesz zdobić, aby odpalić silnik diesla?

Problem może pojawić się na skutek braku paliwa w listwie wtryskowej i niewystarczającego ciśnienia w układzie paliwowym. Nierzadko problem dotyczy rozrusznika, który podlega zużyciu eksploatacyjnemu. Duży wpływ na uruchomienie silnika ma również prawidłowe funkcjonowanie napędu rozrządu, który odpowiada za sterowanie pracą faz rozrządu.

Jak odpalić samochód?

Nasilający się problem zimą można zniwelować, tankując zimowe paliwa, które wraz z obniżeniem się temperatury pojawiają się na stacjach benzynowych. Letni olej napędowy może się krystalizować. Skutkuje to zapychaniem się filtra paliwa, co uniemożliwia uruchomienie silnika. Jak odpalić samochód, kiedy temperatura spada do 0 st. Celsjusza lub poniżej 0 st. Celsjusza?

Zawsze lepiej jest zapobiegać, niż leczyć. Zamarzaniu letniego oleju napędowego zapobiegniesz, stosując depresator. Jest to dodatek do paliwa, który wlewa się bezpośrednio do baku. Jego właściwości umożliwiają skuteczne zapobieganie wytrąceniu się parafiny. Przed zimą nie zapomnij ponadto wymienić filtr paliwa. Nie zawsze jednak te czynności wystarczą, aby zapobiec problem z odpalaniem silnika zimą.

Sprawdź, czy akumulator w Twoim samochodzie nie jest za słaby. W samochodach diesla rozrusznik jest mocniejszy niż w jednostkach benzynowych, musi on jednak pracować z prędkością od 100 do 200 obrotów na minutę. Wystarczy, że prędkość będzie o kilka obrotów na minutę mniejsza, by nie uruchomił się wtrysk paliwa. Akumulator nie jest też elementem długowiecznym, zaleca się jego wymianę co 4 lata.

Jak odpalać diesla? 

Istnieje wiele błędów, które popełniają kierowcy przy eksploatacji pojazdu na diesel. Przyczyniają się one do problemów z odpalaniem diesla na mrozie, jak również do jakości i bezpieczeństwa jazdy i żywotności pojazdu. Nie najlepiej wpływa na niego jazda na krótkich dystansach. Aby uruchomić diesel, potrzebna jest większa ilość prądu niż w przypadku aut z silnikiem benzynowym. Energię pobraną z akumulatora trzeba uzupełnić podczas jazdy. Nie zawsze krótki dystans wystarczy.

Ponadto do zużycia jednostki napędowej przyczynia się jazda w korkach. Sadza gromadzona w filtrze wypala się podczas pokonywania dłuższych dystansów. Jeżeli się w nim gromadzi, odkłada się w elementach o zmiennej geometrii. Ważne jest również, aby tankować dobrej jakości paliwo i regularnie czyścić układ wtrysku paliwa. Musisz również wiedzieć, że silnik diesla jest bardziej wrażliwy na niskie temperatury. Zimą pojawiają się więc trudności z samozapłonem mieszanki paliwowej pod wpływem ciśnienia.

Jak odpalać diesla

(infografika Moje Auto)

 Odpalanie diesla na mrozie

Odpalanie diesla na mrozie wymaga wiedzy i stosowania się do kilku zasad. Jak już wspomnieliśmy, rozgrzewaj świece tylko raz. Ponadto rozpoczynaj jazdę po upływie ok. 30 sekund od uruchomienia silnika, delikatniej pracując pedałem. Poczekaj z szybszą jazdą, aż silnik osiągnie pożądaną temperaturę roboczą. Dzięki temu zminimalizujesz ryzyko zużycia silnika i paliwa. Przez pierwsze pół minuty silnik nie jest odpowiednio smarowany, a więc obciążając go, doprowadzasz do jego przedwczesnego zużycia. Gaz wciśnij mocniej dopiero, kiedy wskazówka temperatury cieczy chłodzącej wskaże 90 st. Celsjusza.

Depresator – jak może Ci pomóc zimą?

Już wiesz, że mróz jest największym wrogiem Twojego samochodu z silnikiem wysokoprężnym. Jednym ze składników oleju napędowego jest parafina. Ma ona tendencje do zmiany stanu skupienia z płynnego na stały przy niskich temperaturach. Doprowadza to do zatykania się filtra paliwa i przewodu paliwowego. Jeżeli układ paliwowy jest niedrożny, jazda jest niemożliwa. Na stacjach benzynowych znaleźć można 3 rodzaje oleju napędowego:

  • Letni – parafina może się wytrącać już w temperaturze 0 st. Celsjusza
  • Przejściowy – krzepnie w temperaturze -10 st. Celsjusza
  • Zimowy – krzepnie w temperaturze – 27 st. Celsjusza

Nie każdy kierowca jednak pamięta o tankowaniu odpowiedniego oleju napędowego. Ponadto nie możemy mieć pewności, że zimowy sprawdzi się w ekstremalnie trudnych warunkach. Odpalanie diesla na mrozie wymaga więc stosowania odpowiedniego dodatku. Jest nim depresator. Obniża on temperaturę krzepnięcia parafiny. Wlej odpowiednią porcję środka bezpośrednio do baku podczas tankowania. Zaleca się jego stosowanie jeszcze przed nadejściem mrozów. Dlaczego? Ponieważ depreastor nie rozpuszcza już skrystalizowanej parafiny.

Jak wybrać depresator do diesla?

Zwróć uwagę, czy depresator do diesla jest przystosowany do sinika w Twoim samochodzie. Jeżeli stosujesz bio-diesel, depreator musi być bezpiecznym dla jednostki napędowej w Twoim aucie. Musi zapobiegać wytrącaniu się parafiny i poprawiać rozruch zimnego silnika. Na rynku dostępne są różne dodatki. Depresator do diesla obniża temperaturę krzepnięcia o kilka lub kilkanaście stopni. Nowoczesne produkty potrafią zapobiegać krzepnięciu do temperatury nawet -40 st. Celsjusza.

Depresator do diesla

(zdj. Moje Auto)

Zima nie sprzyja dieslom. Pamiętaj o prawidłowej eksploatacji pojazdu przez cały rok i jego właściwym uruchamianiu. Zapobiegaj problemom, stosując depresator do diesla. Nie pozwól się niemiło zaskoczyć!